W czasach mojego wczesnego dzieciństwa pamiętam jeszcze samochód bliskiego sąsiada - kolegi mojego taty. Pan Zbyszek Ś.P. miał ciemnoniebieskiego Trabanta 601 z 1971 roku. Po bokach miał charakterystyczne naklejki - kratki na wzór tych ze znaczka firmowego kanału "Cartoon Network" , chociaż pod koniec lat osiemdziesiątych takowego chyba jeszcze nie było. Swego czasu bardzo dużo z sąsiadem tym samochodem jeździliśmy. Wiadomo , że pamięć dziecka działa w kratkę , pamiętamy głównie pewne urywki z wczesnych lat naszego życia. Pewnego razu pojechałem z tatą do pracy ( do warsztatu samochodowego przy "Społem" przy ul. Fabrycznej 19 w Bydgoszczy - obecnie Iveco ) i ukazał się moim oczom pocięty na części Trabant 601 Pana Zbyszka. Było to około roku 1990. Okazało się , że dostaliśmy w prezencie ten samochód. Gdy sąsiad zobaczył swój samochód w takim stanie tak to skwitował : "Jak można było zrobić coś takiego z tak dobrego samochodu". Wszystkie te części leżały w naszym garażu do roku około 2002. Wydaliśmy je wtedy potrzebującym "Trabanciarzom". Długo nie wiedziałem dlaczego tata tak zrobił. Teraz tylko się domyślam , ale pozostawię to dla siebie.
Z rodzinnych imprez pamiętam , że tata na zachęty kupna samochodu zawsze kpiąco odpowiadał. Nie wiem dlaczego pałał taką niechęcią do czterech kółek , może nowy system polityczny w Naszym kraju jeszcze nie do końca wtedy zawitał w umysłach niektórych ludzi. Przyzwyczajeni do tylu lat życia w komuniźmie , jeszcze nie zdążyli pojąć , że jest inaczej, Nie wiem. Zawsze marzyłem , że w końcu ta chwila nastąpi i będziemy mieli własne autko. Zwłaszcza , że MZ-ka już od pewnego czasu stała nie ruszana w garażu.